Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce

       Mecz 17 kolejki w pierwszej lidze pomiędzy Konradem Kopczakiem a Sławomirem Głyżewskim miał odpowiedzieć na pytanie czy Konrad w meczu ostatniej kolejki ustawi się w komfortowej sytuacji względem walczącego z nim o mistrzostwo Jakuba Chmielewskiego czy tez skomplikuje sobie sprawę mistrzostwa. Sławomir Głyżewski pewny podium podszedł do tego spotkania na luzie, gdyż jedyne co musiał, to udowodnić że potrafi nawiązać walkę z naszymi najlepszymi zawodnikami. W pierwszym secie widać to było bardzo wyraźnie, gdyż po mocnych długich wymianach Sławek wyszedł na prowadzenie 0-2. Konrad szybko odrobił straty i zrobiło się 2-2. Piąty set dla Sławka i mamy 2-3. Szósty gem okazał się być kluczowy dla tego seta i chyba całego spotkania. Sławek miał piłki na 2-4, lecz ich nie wykorzystał, zostając przełamany i mięliśmy ponowny remis 3-3.  Od tego stanu Konrad Kontrolował spotkanie , wychodziło mu dosłownie wszystko. To nie sławek grał słabo a Konrad wzniósł nie na wyżyny swoich umiejętności nie pozwalając ugrać Sławkowi do końca meczu żadnego gema. Konrad Kopczak – Sławomir Głyżewski 2-0 (6-3,6-0).

       Zwycięstwo to spowodowało że Jakub Chmielewski by być pewnym wygrania ligi musi wygrać bezpośrednie spotkanie 2-0. Zakładając że Jakub pokona swojego ojca Marka 6-0,6-0, to w przypadku wygrania przez Jakuba meczu 2-1 musiałby wysoko wygrać przez siebie dwa sety a w tiebraeku przegrać seta. Konradowi w takiej sytuacji wystarczyłoby wygrać 4 gemy w przegranych przez siebie setach. Jeśli Konrad wygra  seta 6-1 to pozostałe może przegrać do zera a i tak zostanie mistrzem ligi. To tylko rozważania  teoretyczne. Wszystko rozegra się na korcie podczas 18 tej ostatniej kolejki pierwszoligowych rozgrywek. Czy Konrad zdobędzie to trofeum po raz pierwszy czy Jakub po raz czwarty,  okaże się niebawem. Życzę wszystkim wielkich emocji , zapraszając już teraz na korty przy ZK w Czarnem.

Data: 2021-08-31