Sensacyjne zwycięstwo M.Borzyszkowskiego

     Bardzo szalone spotkanie rozegrali Marek Chmielewski i Michał Borzyszkowski. W pierwszym secie wszystko szło zgodnie z planem i Marek szybko wyszedł na prowadzenie 5-1. Od tego momentu Michał przyspieszył a Marek „zdrzemnął” się na chwilkę i zrobiło się już tylko 5-4 dla Marka, który jednak zdołał domknąć seta mimo szalonej pogoni zawodnika z Dąbek. W drugim secie to Michał wyszedł na prowadzenie 5-0 i od tego momentu role się odwróciły, bo Marek wygrywając cztery gemy z rzędu , złapał dystans ale tym razem to Michał zdołał domknąć seta i mamy 1-1. W trzecim secie Michał wypracował sobie przewagę dwóch gemów i utrzymał ją do końca, sprawiając wielką sensację w rozgrywkach pierwszej ligi. Markowi w tym meczu zabrakło cierpliwości , z której jest znany a Michał wygrał mecz swoją konsekwentną i mądrą grą, z której rodziło się sporo błędów czarneńskiego zawodnika. Marek Chmielewski – Michał Borzyszkowski 1-2 (6-4, 4-6, 3-6). Ten jeden punkt, mimo porażki zagwarantował Markowi trzecie miejsce w tabeli 1 Ligi. Wielkie gratulacje dla Marka.

 

     Michał Borzyszkowski  rozegrał jeszcze jedno spotkanie , tym razem poza Czarneńskimi kortami , a jego przeciwnikiem był Łukasz Kuć. Michał rozegrał kolejne dobre spotkanie wygrywając pewnie z Łukaszem oddając mu zaledwie pięć gemów. Tym zwycięstwem Michał zapewnił sobie bardzo wysokie szóste miejsce w tabeli a Łukaszowi po tej porażce będzie coraz ciężej opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Michał Borzyszkowski – Łukasz Kuć 2-0 (6-2, 6-3)

 

     Rozegrano jeszcze jedno spotkanie w ramach pierwszej ligi mimo, iż na korcie pojawili się już zawodnicy , którzy kolejny sezon zagrają na zapleczu pierwszej ligi. Łukasz wygrywając z Mariuszem mógłby opuścić dziesiąte miejsce ale niestety Mariusz po raz kolejny w tym sezonie pokonuje człuchowianina i gromadzi na swoim koncie dwucyfrowy dorobek. Mecz mimo niskiego wyniku trwał 1h50min. Mariusz Birosz – Łukasz Kuć 2-0 (6-2, 6-3)

 

     W tabeli na pierwszym miejscu Sławomir Wrzeszcz , któremu do wygrania ligi potrzeba zaledwie dwóch punktów. Drugi jest Jakub Chmielewski z matematycznymi szansami na obronę mistrzowskiego tytułu. Na pewno trzecie miejsce będzie miał Marek Chmielewski, czwarte Paweł Kubik, piąte Tomasz Siegert, szóste Michał Borzyszkowski, siódme Marek Kozioł, ósme Robert Kotys i zamykają tabelę dziewiąty Mariusz Birosz i dziesiąty Łukasz Kuć

 

     W drugiej lidze Piotr Kotys nie wykorzystał wielkiej szansy by znaleźć się na podium . Plany pokrzyżował mu będący w świetnej dyspozycji Jerzy Wołoszyn. Pierwszy set to dominacja Jurka , który oddał Piotrowi zaledwie jednego gema. W drugim secie Piotr walczył ile mógł , ale Jurek tego dnia był nie do ogrania. Jerzy Wołoszyn – Piotr Kotys 2-0 (6-1, 7-5). Taki wynik sprawia, że tylko porażka Mariusza Graczyka „tenisowym rowerkiem” mogłaby dać Piotrowi podium.

 

Do rozegrania pozostały nam jeszcze tylko dwa mecze w grupie mistrzowskiej:

Dawid Skrzoska – Jerzy Wołoszyn

Andrzej Waligórski – Mariusz Graczyk

 

     Andrzej by awansować musi w tym meczu wygrać tylko 3 gemy, natomiast Mariusz musi wygrać 6-1, 6-1 i lub wyżej  by awansować. Zapowiada się ciekawe widowisko

 

W grupie neutralnej pozostało jedno spotkanie:

Weronika Birosz – Emilia Bodnar

     W tej grupie mecze rozgrywa tyko Weronika. Pozostali młodzi tenisiści zawalają temat po całości nie rozgrywając swoich meczów. Ten fakt na pewno weżniemy pod uwagę w kolejnym sezonie.

Data: 2024-09-02