Podsumowanie Pucharu Ligi 2024

     Puchar Ligi w sezonie 2024 był najmniej liczny ale nie ilość stanowi o jakości. W tym roku PL przyniósł nam sporo bardzo ciekawych meczów , idąc było profesjonalne podejście zawodników do tych zawodów, z czego się bardzo cieszę. Postaram się pokrótce podsumować te rozgrywki. Zwycięzca o zarazem obrońcą trofeum został Sławomir Wrzeszcz ze Złotowa. Po sześciu edycjach mamy trzech triumfatorów Jakub Chmielewski (grał w każdym z sześciu finałów !), Konrad Kopczak i Sławomir Wrzeszcz, gdzie każdy z nich ma po dwa tytuły i jasnym jest że ta sytuacja za rok się zmieni.

 

     W pierwszej rundzie wygrywali faworyci a najbardziej zacięte spotkanie rozegrali Michał Borzyszkowski i Mariusz Graczyk. Do rozstrzygnięcia potrzeba było trzech setów. Wygrał pierwszoligowiec 2-1 (6-3, 4-6, 6-3).

 

     Już w  drugiej rundzie doszło do wielkiego hitu pomiędzy Jakubem Chmielewskim i Sławomirem Wrzeszczem. Wynik korzystny dla Jakuba 2-0 (6-1, 6-4), który skierował Sławka na lewą stronę drabinki, co oznaczało dłuższą drogę do finału.

 

     W dalszej części PL odpadli Piotr Kotys i Dawid Skrzoska zajmując wysokie dziewiąte miejsce. W następnej kolejności odpadli Mariusz Birosz i ostatni z drugoligowców Mariusz Graczyk i zajęli siódme miejsce. Tym samym wiadomo było że do barażu zwycięzcy PL z ósmym zawodnikiem 1 Ligi nie dojdzie. Przed grami w strefie medalowej odpadli i zajęli wysokie piąte miejsce  Michał Borzyszkowski i Robert Kotys. W meczu o wejście do strefy medalowej Sławomir Wrzeszcz pokonał Tomasza Siegerta 2-0 (6-2, 6-1). W meczu o wejście do finału najpierw Marek Chmielewski przegrał z Jakubem Chmielewskim 2-0 (6-2, 6-1) a następnie w meczu ze Sławomirem Wrzeszczem 2-0 (6-4, 6-2). Po tym meczu wiadomo było że Tomasz Siegert jest czwarty a Marek Chmielewski stanie na najniższym stopniu podium. W wielkim Finale PL jak już wiecie Sławomir Wrzeszcz pokonał Jakuba Chmielewskiego 3-1 (4-6, 6-1, 6-4, 6-0). Wielkie brawa dla finalistów za świetny finał . Brawa także dla pozostałych uczestników PL, że nie zawiedli i wynieśli PL na najwyższy poziom.

 

     W Pucharze ligi 2024 rozegrano 20 meczów, 42 sety i 365 gemów. Tylko dwa z tych spotkań odbyło się na najdłuższym dystansie. Nie było żadnych rowerków tenisowych, a to oznacza że teoretycznie słabsi tenisiści dawali radę w konfrontacji z najlepszymi. Wielkie gratulacje dla wszystkich!

 

     Najwięcej meczów rozegranych w Pucharze Ligi ma Jakub Chmielewski (35) z czego 30 wygrał a 5 przegrał. Drugi jest Marek Chmielewski (31), z tego 17 wygrał i 14 przegrał. Trzeci jest nieobecny z nami Konrad Kopczak (30) gdzie 27 wygrał i tylko 3 razy przegrał.

 

 

     W tabeli wszech czasów obejmujący tylko Puchar Ligi , prowadzi Jakub Chmielewski (36 ptk), na drugim miejscu jest Konrad Kopczak (32,4). Wymieniona dwójka ma spora przewagę nad pozostałymi graczami którymi są Marek Chmielewski (20,4) , Robert Kotys (18).Z grających w PL mamy jeszcze na wysokim 7 miejscu Sławomira Wrzeszcza (13,2) oraz 11 Michał Borzyszkowski (7,2), 12 Tomasz Siegert (6) i 13 Mariusz Birosz (6)

 

 

 

 

 

 

     W sumie rankingów prowadzi Jakub Chmielewski (183) i wyprzedza Konrada Kopczaka (183) tylko dlatego , że jest wyżej w rankingu. Obaj panowie mają po tyle samo punktów. Niespodziewanie trzeci w tym zestawieniu jest Robert Kotys (122). Na 5 miejscu jest Marek Chmielewski (86), 6 jest Sławomir Wrzeszcz (68) a 8 Michał Borzyszkowski (54). Pozostali uczestnicy plasują się daleko w tej klasyfikacji. Jakub Chmielewski prowadzi w 9 klasyfikacjach. Konrad Kopczak w 7 a po jednej wygranej klasyfikacji mają Sławomir Głyżewski, Michał Borzyszkowski, Robert Kotys i Andrzej Pałosz

 

 

 

 

 

 

     W całej historii Pucharu ligi rozegrano 221 meczów, 479 setów i 3895 gemów. W roku 2025 najprawdopodobniej pozostaniemy przy obecnej formule drabinki . Jednak rozpoczynanie PL od rozgrywek grupowych, takie odnosiłem wrażenie było zbyt obciążające , zwłaszcza że równolegle często toczyły się inne rozgrywki ligowe.

 

     Bardzo dziękuję uczestników tegorocznego PL za udział i mam nadzieję że za rok będzie nas więcej. Dziękuję kibicom i sympatykom tenisa za frekwencję na meczach, kulturalny doping i to że dzięki temu atmosfera na naszych kortach jest znakomita. Do zobaczenia w 2025 roku!

Data: 2024-09-18