Człuchowskie derby dla M. Borzyszkowskiego



Wtorek zdecydowanie należał do Dawida Skrzoski. W swoim trzecim meczu odniósł trzecie zwycięstwo i z kompletem punktów przewodzi w stawce drugoligowców. Trzecią „ofiarą” Dawida, był Ryszard Szmyd, który wyraźnie nie może wejść pozytywnie w swój debiutancki sezon. Ryszard tym razem nie pojedzie do domu na rowerze bo zdołał ugrać cztery gemy, po dwa w każdym z nich. Dawid Skrzoska – Ryszard Szmyd 2-0 (6-2, 6-2)
Kolejne spotkanie w drugiej lidze dostarczyło dużo więcej emocji. Spotkali się w nim faworyci do awansu do pierwszej ligi, Tomasz Stępliński i Michał Borzyszkowski. Michał w ostatnim swoim meczu w Superlidze Open posłał na deski, pierwszoligowca Marka Kozła i do tego meczu przystępował z wielką wiarą w swoje możliwości. Pierwszy set zacięty, ale zakończony na korzyść Michała do czterech. W drugim secie aktor był tylko jeden , Tomasz Stępliński, który w tej partii nie dał pograć Michałowi i wygrał tego seta do dwóch. Trzeci set to kopia pierwszego, gra bardzo wyrównana ale w końcówce trzeciego seta lepszy okazał się Michał i wygrał to spotkanie. Dla Tomasza to już druga porażka na najdłuższym dystansie, ale z meczu na mecz powinno być już tylko lepiej. Tomasz Stępliński – Michał Borzyszkowski 1-2 (4-6, 6-2, 4-6)
W środę rozegrano jedno spotkanie w ramach pierwszej ligi. Na kort wyszli Marek Kozioł, który aktualnie zajmuje drugie miejsce i Robert Kotys, który do tej pory odnotował dwie porażki. Bilans bezpośredni pomiędzy zawodnikami na korzyść Roberta, 5-0/10-3/74-54. Spoglądając na bilans wydawałoby się, że Robert ponownie nie będzie miał problemów z wygraniem tego meczu, ale przecież bilanse i statystyki nie grają. Czy Robert wygra po raz szósty czy Marek w końcu przełamie złą passę w bezpośrednich pojedynkach? Wracamy do samego meczu. Już na początku , panowie pokazali że mecz ten do ładnych należał nie będzie. Takie tenisowe szachy. Przy stanie 2-1 dla Marka w pierwszym secie , nagłe przebudzenie Roberta i trzy wygrane gemy z rzędu. 4-2 dla Roberta i wielka szansa na odniesienie zwycięstwa w tym secie. Niestety nie wykorzystał on szansy na 5-2 i skończyło się to dramatem dla niego , gdyż Marek wygrał kolejne cztery gemy i pierwszy set wędruje na jego konto. Początek drugiego seta to dominacja Marka, który szybko wychodzi na prowadzenie 2-0. W trzecim bardzo długim gemie , Marek nie wykorzystuje kilku szans na 3-0 i Robert łapie kontakt 2-1. Następnie wygrywa kolejne dwa gemy i robi się 3-2 dla niego. Marek wygrywa kolejne dwa i jest 4-3 dla prezesa. Od tego momentu Robert przejmuje inicjatywę, przy wielu niewymuszonych błędach Marka i z 4-3 robi się 4-6. Mamy 1-1. Trzeci set układa się podobnie jak drugi, 2-0 dla Marka następnie Robert wygrywa trzy gemy, potem Marek dwa i mamy 4-3 dla zawodnika z malowniczego Nadziejewa. Niestety Marek nie wyciągnął wniosków z drugiego seta i ponownie przegrał trzy gemy z rzędu jak i całe spotkanie, i na swoje pierwsze zwycięstwo nad Robertem będzie musiał poczekać do rundy rewanżowej. Marek po tej porażce pozostał na pozycji wicelidera tabeli. Z przebiegu meczu trzeba uczciwie przyznać, że Marek lepiej prezentował się na korcie, ale taki jest sport, że nie zawsze lepszy wygrywa. Marek Kozioł – Robert Kotys 1-2 (6-4, 4-6, 4-6).
Niestety, początek sezonu a już dorobiliśmy się obopólnego walkowera. Bardzo proszę o pilnowanie terminarza gier i zachęcam do zapoznania się z regulaminem lub do ewentualnego kontaktu ze mną w celu wyjaśnienia wątpliwości.
Spoglądam na harmonogram gier i widzę kilka ciekawych pojedynków
Liga Debla
D.Zieniuk/M.Rusinek – R.Zając Mozol/M.Mozol 18.05.2023 godz.17.00
D.Tucki/M.Birosz – J.Wołoszyn/R.Szmyd 19.05.2023 godz.16.00
Puchar Ligi
Michał Borzyszkowski – Dawid Skrzoska 19.05.2023 godz.17.00
2 Liga
Emilia Drozd – Andrzej Ługom 20.05.2023 godz.8.00
Andrzej Waligórski – Mariusz Birosz 21.05.2023 godz.10.00
Piotr Kotys – Weronika Birosz 21.05.2023 godz.10.00
Dawid Skrzoska – Marcin Meller 21.05.2023 godz.12.00
Serdecznie zapraszamy na nasz repertuar na korty ZK w Czarnem
Data: 2023-05-18