1000 wygranych gemów w lidze Andrzeja Ługoma


Andrzej Ługom odebrał dzisiaj komplecik piłek za wygranie w naszej lidze 1000-ca gemów. Wielkie gratulacje dla Andrzeja, który jest z nami od 2017 roku i ma za sobą występy w pierwszej lidze. Andrzej jest 10-tym zawodnikiem , któremu ta sztuka się udała
Dzisiaj Andrzej Ługom natomiast sprawdził formę Antoniego Kępy w ramach rozgrywek drugiej ligi. Mecz niestety był jednostronnym widowiskiem a weteran czarneńskich kortów pozwolił miejscowemu młodemu zawodnikowi na ugranie dwóch gemów, oba w pierwszym secie. Andrzej Ługom – Antoni Kępa 2-0 (6-2, 6-0). Antek będzie mógł się zrewanżować Andrzejowi , gdyż obaj panowie zagrają dalej w grupie neutralnej 2 Ligi.
Do rozegrania w drugiej lidze pozostały dwa spotkania: Na jutro na godz. 10.00 zaplanowano mecz Karoliny Kaszyńskiej z Mariuszem Graczykiem . Meczu Karoliny Kaszyńskiej z Emilią Bodnar nie ma na rozkładzie ale panie mają czas do 28.07
W ramach Pucharu Ligi rozegrano jedno spotkanie w którym Robert Kotys postara się wygrać po raz trzeci w tym sezonie z Mariuszem Biroszem. Pierwszy set do stanu 4-4 bardzo wyrównany ale końcówka tego seta należała do Mariusza i zwycięstwo w secie stało się faktem. Podrażniony tym obrotem sprawy Robert rozpoczął drugiego seta dość agresywnie wychodząc na prowadzenie 3-0. Chyba było za dobrze bo rozluźnienie sprawiło, że kolejne dwa gemy wygrał Mariusz i mamy 3-2 . Kolejne cztery gemy jednak Robert rozstrzygnął na swoją korzyść i wyrównał stan rywalizacji. W trzecim secie gem za gem do stanu 4-3 dla Mariusza. Zbliżała się druga godzina gry więc z kondycją było już coraz gorzej. Lepiej trudy tego spotkania zniósł Robert wygrywając trzy gemy z rzędu i całe spotkanie 2-1. Mariusz kończy przygodę z PL na wysokim siódmym miejscu a na Roberta czeka już jego ulubiony rywal Tomasz Siegert. Na jutro zaplanowany jest mecz pomiędzy ostatnim drugoligowcem Mariuszem Graczykiem a Sławomirem Wrzeszczem. Na zwycięzcę tego meczu czeka już Michał Borzyszkowski. Robert Kotys – Mariusz Birosz 2-1 (4-6, 6-2, 6-4)
Jeżeli Sławomir Wrzeszcz pokona Mariusza Graczyka to 8 zawodnik pierwszej ligi nie będzie musiał grać barażu o utrzymanie się w lidze. Po prostu w grze pozostaną sami pierwszoligowcy, więc baraż nie ma żadnego sensu.
Data: 2024-07-21